2005-12-27, 23:33
|
#5
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 997
|
Dot.: Serce na temblaku
Martulaaa ma świętą racje...niestety ja jestem glupia i sie do tego nie stosuje i wciaz spotykam sie z moim bylym. Bylismy ze soba trzy lata, ja zerwalam a teraz zaciskam zeby gdy slysze o jakis nowych 'kolezankach' a potem wyplakuje sie w poduszke...mama mnie nawet chciala czyms na uspokojenie faszerowac Nie ma co sie z nim kontaktowac. Bol bedzie na pewno wielki ale bedzie trwal krocej...
Powodzenia dziewczynki
|
|
|