[elizka773]

Napisane przez luffka

Ja już miałam przyjemność nosić pierścionek zaręczynowy (krótko, no ale...) i nie tyle, że by spadał, ale by się przekręcał ciągle i majtał.. Takie niekomfortowe to by było...
Nigdzie nie jest powiedziane, że trzeba nosić pierścionek na konkretnym palcu..
ja za to bym chciała nosić go później z obrączką na jednym, więc nie muszę się martwić o rozmiar

a moj bedzie ciagle na srodkowym miejscu nie lubie jakos nosic pierscionkow na serdecznym palcu,tak jak i nie lubie dwoch na jednym palcu

wczoraj jak jechalismy na zakupy moj TZ narzekal ze go nogi bola i zmeczony po pracy..to ja mowie ze szybko sie przejde do sklepów a on poczeka w samochodzie ale oczywiscie stwierdzil ze mnie nie pusci samej..ja sie smialam dlaczego (wiedzialam o co chodzi), ten oczywiscie powiedzial ze jeszcze mi tak ktos Cie poderwie