Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja cała!!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-02-09, 14:27   #2169
niobe7
Zadomowienie
 
Avatar niobe7
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 517
Send a message via Skype™ to niobe7
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez poisone Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wczoraj wieczorem wyszukałam kontakt do pediatry i byliśmy prywatnie - wizyta 50 zł a leki 110zł. Ale dobrze, że pojechaliśmy. Zauważyła też, że mała ma krótkie wędzidełko przy języczku i szorstką skórkę np. na nogach a to oznacza skłonność do alergii. Na razie nie dostała antybiotyku ale całą masę syropów i czopków. Po jednym z tych czopków była pobudzona i nie spała tylko drzemała do 3 w nocy. Teraz leży na leżaczku, ma podłożony koc żeby miała bardziej płasko i płacze co chwilę przez sen bo nie może oddychać. Normalnie płaczę razem z nią
przynajmniej sie nie marwtisz i wiesz co z mala jest
trzymam kciuki zeby jej to chorobsko szybko minelo
bo widze jak Karola sie meczy z katarkiem
przed jedzeniem musze fride uzyc, bo inaczej jesc nie moze
no a to oczyszczanie noska to jakbym ja zazynala

Cytat:
Napisane przez tola3804 Pokaż wiadomość
Co do chrzcin, to też masakra. Chciałam je wyprawić jak najszybciej, ale oczywiście chrzestna (moja siostra) wywinęła nam numer i wyszła za mąż w Stanach i teraz muszę czekać, aż pozałatwia wszystkie papiery (w tym zieloną kartę, żeby mogła swobodnie się poruszać), co może nawet potrwać do pół roku. Super, co? Nie mniej jednak, że termin taki odległy, to już słyszę pytania od rodziny, co mają kupić na chrzciny, no i powiem szczerze, że nie mam pojęcia, co im odpowiadać. Chciałabym coś fajnego dla Mikiego, żeby on był zadowolony. Co podostawały Wasze dzieciaczki? Podpowiedzcie coś, powrzucajcie jakieś linki. Będę bardzo wdzięczna.

Buziaki!
no to siostra sie pospieszyla mogla chwilke poczekac
ja tez nie iwem co mowic co chcemy na chrzciny dla Karoli - mama wyszla z zalozenia, ze chce dac jej cos co bedzie pamiatka, tak samo moja siostra - ale co kupily to nie wiem

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
niobe to mnie tez strasznie wkurza ..sezon grypowy itp a oni kaza dzieciaczkom niewiadomo ile w poczekalni siedzieć.. i to co ze niby przchodnia dziecka zdrowego..jak ostanio jak bylam z mala to jedno z rodziców które bylo z dzieckiem kaszlalo i smarkalo jak gruźlik na wszystkie maluchy dookoła..

a i nie martw sie iga tez sie nie ula na boki
u nas przychodnia dla dzieci zdrowych to chyba tylko dla tych co ida na szczepienie - jakbym szla z ropiejacym oczkiem, to mam czeac razem zewszytski chorymi dziecmi
a zreszta drzwi pomiedzy ta dla chorych i zdrowych sa caly czas otwarte wiec zarazki sobie swobodnie smigaja

a chyba w koncu zaczna sie male kulac w ksiazeczce zdrowia jest to chyba wypisane dopiero w 5 miesiacu, wiec maja jeszze troche czasu

Cytat:
Napisane przez Salomea1 Pokaż wiadomość
Chrzciny - ja dopiero na wiosnę bedę robic, chociaż strasznie mi się nie chce tego organizowac. Najgorsze to ,że nie mamy kogo wziąc na chrzestnego. Same baby dookoła. Nie wiecie czy mogą byc 2 matki chrzestne??
to juz chyba zalezy od ksiedza i parafii
tak jak to czy chrzest moze byc w sobote

Cytat:
Napisane przez lisey Pokaż wiadomość
zgadzam sie,skoro dziecko przybiera to nie ma sie czym martwic,bedzie dobrze i witaj kochana

zwazylam moje malenstwo,2 tyg temu mial 5900 a teraz ma 6200,moj pulpecik maly
ogilnie okropny dzien,pada i na spacer nie idziemy,aha mlody po szczepionce super,nawet tempki nie zlapal,wieczorem mial 37 i 3 i dalam calpol,takie cos z paracetamolem czy czym tam,smak truskawkowy i probowalam dac a mlody wyplu wszysciutko to dalismy mu za godzine przed karmieniem.Hehe i zjadl,swoja droga dziwne,okropna wode koperkowa uwielbia a takie slodziutkie,truskawkowe cudo wypluwa,chyba za duzo truskaw jadlam w ciazy

wszytskie mamusie i chore dzieciaczki,kurujcie sie kochani
super, ze tak fajnie zniosl szcezpienie

a u nas ten katarek to jak na razie nic powaznego, ale spacery przez tydzien wstrzymane
czesto uzywac wody morskiej, oczyszczac nosek, calcium, cebion, otrivin
po otrivinie Karoli super sie oddycha teraz, nie ma tak zawalonego noska, a smarki wylatuja same jak ja trzymam pionowo
mam nadzieje ,ze to szybko minie i nic sie powazniejszego nie rozwinie, bo nie chcialabym kolejny raz przekladac chrzcin
niobe7 jest offline Zgłoś do moderatora