Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2
No prosze i znowu znajmości sprawiły cuda Mnie też dzisiaj ludzie wkurzają, ale te Twoje recepcjonistki były wyjatkowo podłe.
Mnie dzisiaj straszy facet na poczcie zdenerwował. Wysyałałam przesyłki, miałam trzy paczki i jeden list polecony, który wypisywałam na poczcie. Pani w między czasie zajmowała się paczkami, a pan miał wielce pretesje, ze ja wypisuję, bo on tylko chciał zapłacić r-ki.Grrrrrrrrr... pokłóciłam się, a pani z poczty stanęła za mną murem 
Cytat:
Napisane przez poiglot91
czesc kochane..
a ja dzis mam takiego dola ze to poprostu porazka
wczoraj sie zdenerwowalam na tzta..zapomnialam zakrecic wode .zalalam cala lazienke..a jak lazienke to i pokoj na dole..
Z tz sie moim nie uklada..  tzn psuje sie miedzy nami..
ja juz chyba nie mam sily  az odechciewa mi sie zyc  poprostu
caly czas rycze.. 
|
Poiglot proszę nie płącz, pomyśl o dzidziusiu. Ty sie stresujesz , ono też. TŻ na pewno Was kocha i dałby sie poćwiartować za Was, tylko ,że:
primo - cała ta sytuacja jeste dla niego nowa. Mężczyzna jednak inaczej przezywa ciążę, nie fizycznej możliwości odczuwac ruchów dziecka, czuć go w sobie .... ja to już zrozumiałąm.
secundo - daj mu trochę czasu, niech przemyśli, pomysli i coś wymyśli.
Cytat:
Napisane przez poiglot91
No nie wiem Bercia.. 
coraz gorzej u nas
i wszystko wychodzi na to ze to przeze mnie..
 
Bardzo go kocham i nie chce zeby to wszystko sie zniszczylo..
Jak wychodzil powiedzial zebym sobie wszystko przemyslala ...jak to naprawic itp
nie wiem czy to te hormony ciazowe czy nie ale jak tak dalej pojdzie..
to wkoncu stanie sie najgorsze.. 
|
Ułoży się i bedziecie wspaniałą rodziną. Pomyśl jaki facet o zdrowych zmysłach zdradziłby lub opuscił taką ślicznotkę jak Ty??
Ile na swiecie jest takich kobiet jak Ty??
909933]Poiglot kochana obstawiam, ze to hormony, stres, napiecie... Nie wiem jak jest miedzy Wami tak naprawde, ale chyba nie ma zwiazku, w ktorym byloby przez caly czas kolorowo... Moze po prostu Wasz "gorszy" okres przypadl akurat teraz kiedy w Tobie buzuja hormony, a TZ tez to na pewno wszystko przezywa. Jestem pewna, ze nowa sytuacja go stresuje, bo jest przeciez mezczyzna, glowa rodziny i musi Was utrzymac itp.... Mysle, ze jak juz pojawi sie maluszek i napiecie opadnie to wszytsko wroci do normy i bedziecie szczesliwa rodzinka [/quote]
Dobrze kobieta prawi.
Cytat:
Napisane przez Kathi75
poiglot kochana talko spokojnie kazudemu moze sie zudarzyc a klotnie to nierozlaczna czesc zycia w koncu jestesmy z innej gliny lepieni i jak moja znajoma mowi pierwsze 20 lat jest ciezko a potem to juz raj  wiec nadzieja jest
Blondynka w POlsce pije sie najczesciej 50g glukoze dopiero jak ten wynik wyjdzie zly robi sie powtorke z 75 g
U nas w Austrii mamy od razu 75g i juz
pakusia 86 slicznie masz rozplanowane brawo brawo
U mnie w komodzie od gory pieluchy tetrowe , body i spiochy
szuflada nizej bluzecki, komplety letnie, sukienki , skarpetki , czapeczki
najnizej sweterki komplety dresikow
Pampki , chusteczki nad przewijakiem na tym czyms co kiedys wklejalam
Reczniki spiworki , myjki w szufladzie w innej czesci pokoju
Posciel i kocyki u Maxa w szafie
U mnie paaaaddaaa i nie chce sie zyc 
|
W końcu sie pojawiłaś 
Cytat:
Napisane przez poiglot91
dziekuje dziewczyny tylko ze tu nie o ta wode chodzi..
on nawet to za mnie poprzatal itp..
chodzi ogolnie o wszystko o to jak i co sie dzieje od dluzszego czasu..
Ja czuje ze oddalamy sie od siebie..
Jak juz wczesniej pisalam nie ''przytulamy sie''
kiedy mu o tym mowie.. to on ciagle mowi''aha to przez to ciesz sie ze cie nie zdradzam'' to co ja mam go po glowce calowac i mu dziekowac ze mnie nie zdradza? 
tu nie chodzi o to ze jestem jakas nimfomanka i bez tego zyc nie moge  tu chodzi o bliskosc o czulosc.. ktora ja teraz zadko odczowam..
on caly czas mowi ze jestem zazdrosna ze przez moja zazdrosc nie moze mi mowic prawdy..
(chodzi tu o takie rzeczy typu, gadal,spotkal sie z kolezanka)..
moze i zrobilam sie bardziej podejrzliwa i zazdrosna a toi wszystko wlasnie przez to ze on bywa dla mnie taki zimny czasem..
przepraszam ze sie tak zale ale nawet nie mam z kim pogadac..
 i nie chce gadac o swoich problemach z kolezankami z Pl czy cos bo po co?
wiem jacy sa ludzie.. a potem beda plotkowac..
|
wygadac się zawsze możesz nam jeśli to pomaga, to każda z nas na pewno Cię wysłucha 
Cytat:
Napisane przez poiglot91
dzieki;*
pogadam dzis z nim
tyle ze ja zawsze chce tak wiele mu powiedziec itp.. a wypowiem zaledwie z tego pare slow.. i to jeszcze nie tak jak bym chciala...
nawet nie umialam go przeprosic..
dziewczyny zastrzelcie mnie;(
|
Głowa do góry 
Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83
ufff wrocilam ze sklepu...jestem wykonczona ...
Ale szczesliwa bo kupilam dzidziuniowi pare rzeczy 
Ogolnie w sklepie mozna dostac szalu........tyle tego i mimo iz jedzie sie z jakims celem to pozniej sie glupieje i nie wie co kupic 
Z tych emocji jechalam na recznym hihih dopiero facet mi powiedzial ze mam kolo z tylu zablokowane a ja eee ciekawe dlaczego, a on ze moze recznego nie spuscilam a ja ze spuscilam na pewno, patrze a tu nie spuszczony. 
Kupilam dzidziorowi mydelko nivea, chusteczki nivea, gruszke do noska z dwoma koncowkami ale taka zwykla reczna, niebieska i szczoteczke z grzebykiem do wlosow z canpola patyczki higieniczne, wate, proszek lovela, butelke do karmienia 125 ml avent. Aha i majtki poporodowe (smieszne te majtochy sa )  Potem sie podziele cenami i zdjeciami...na arzie zakupy w aucie bo ciezkie jak cholewa. Wiec tż jak wroci z pracy to niech dzwiga  na razie lece robic obiadek bo troszke sie rozpaskudzilam w sklepie i malo czasu teraz :P
|
hehehe.. Aguska dobra jesteś.
A ja się dzisiaj nabiegałam i boli mnie pipka, a potem wszystkie urzadzenia się na mnie obraziły i nie mogłam ani nic zeskanowac , ani wysłac faksa...
Chyba taki dzień...
Szukałam prześcieradeł do łóżeczka, ale coś mi drogie się wydawały 24 zł, musze poszukać na allegro.
Majciochy kupiłaś z fizeliny czy gazy?
|