2009-02-12, 10:49
|
#351
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 276
|
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II
Cytat:
Napisane przez AnnGe
Ja miałam tego typu wózeczek przy pierwszym bobasku. Jest całkiem fajny, tylko trochę ciężki. gondola jest taka miękka wkładana do wózka a dół zabezpiecza się taką nakładką, którą przy spacerówce się ściąga a zakłada pałąk. Ja miałam wersję z kołami pompowanymi. Mój synek wyrósł szybko z tej gondoli i trzeba było kombinować jakiś materacyk, bo pasy wbijały mu się w plecki, a że była zima i trzeba było jakoś go opatulić, więc jak leżał w śpiworku to było chyba niewygodnie, bo marudził. Plusem jest przekładana rączka, to duża wygoda 
Teraz chyba zdecydujemy się na klasyczną gondolę, mam nadzieję że nasza Kundzia nie wda się w braciszka, ale później będziemy się martwić 
|
dziękuję Ci za odpowiedź 
czyli chyba jednak się na niego nie zdecyduję
szukam,patrzę,ale jeszcze żaden wózek mnie na kolana nie powalił,wrr
|
|
|