Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - on i jego znajoma...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-02-16, 15:05   #5
euphoria87
Raczkowanie
 
Avatar euphoria87
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 329
Dot.: on i jego znajoma...

Cytat:
Napisane przez wdowaxxx Pokaż wiadomość
Witam was wszystkie
Chcialabym sie poradzic osob bardziej doswiadczonych,ktore byly lub sa w powaznych/stalych zwiazkach...
a wiec MY (ja ze swoim nazeczonym) spodziewamy sie dzidziusia, w sumie zostalo malutko do rozwiazania
Moj nazeczony (jak to w wizazu sie mowi TZ)
ma kolezanke.. (nie jest ona polka)Wiem ze ma ja na facebooku wiem ze razem pracowali-ale juz nie pracuja
nie zwracalam wczesniej uwagi na to wszystko jakos.. ufalam swojemu tztowi i nic mnie nie niepokoilo..
a wiec od jakiegos czasu strasznie denerwuje mnie ta jego kolezanka/znajoma.. nie wiem..
denerwuje mnie ze do niego zagada a to na facebooku a to w smsie..
moj tz ostatnio mial wolne.. patrze a tu sms od niej oczywiscie po ang. ''zaczekaj na mnie'' .. (odczytalam go bo pisalam akurat do ojca smsa i myslalam ze to on oppisal jednak to ona...) moj tz odpisal jej cos w rodzaju ze ''o co chodzi?'' ona sie zapytala ''gdzie jestes'' '' on ze w domu'' powiedzial ze chciala wyjsc na piwko z nim i ludzmi z pracy..
jednak na te piwko nie poszla(wiem bo tz mi to powiedzial )...wiec od razu sobie pomyslalam ''aha.. to jak moj tz nie idzie to co? ona tez nie...
wiem ze moj tz podobal sie jej kiedys i ona cos tam od niego chciala jednak moj nie..
nie wiem czy ja juz sobie wkrecam , przesadzam.. czy to hormony moja.. spychika,...
poklocilam sie ze swoim tz nawet wyszlam z domu.. on mnie przytulal mowil ze tylko mnie kocha ze nic ich nie laczy ze sobie pewnie mysle ze spotykaja sie potajemnie po pracy .. ale ze to nie prawda ze moge przeciez sprawdzic jego rote itp..
ze nawet gdyby ona do niego ''podbijala'' to on ma to gdzies bo przeciez kocha tylko mnie.. mowi nawet ze staje sie zaborcza ze na nic nie pozwalam...

FAKT stalam sie bardziej podejrzliwa iyp.. ake to wlasnie ze wzgledu na ta dziewczyne chce miec oczy szeroko otwarte.. i staram sie na nia ''uwazac'' jesli mozna to tak nazwac.. jak cos uslysze o niej to az cala drze z nerw..
i to nie jest tak ze tztowi na nic nie pozwalam..
Kiedy chce isc na mecz z kolegami idzie..
kiedy chce sie napic piwka pije je..
ale ja nie moge zniesc tej dziewczyny..
moj tz powiedzial ze jak bede go oskarzala o takie rzeczy typu zdrady itp to wkoncu go sprowokuje bo jego to meczy,,wiem domyslam sie..
dlatego nie chce juz zwracac na to uwagi ale nie moge...
Tz mowil ze bawie sie w ''szczeniackie zazdrosci.. jak to on bawil sie w nie napoczatku naszego zwiazku...
teraz nasz zwiazek jest juz na etapie ''malzenstwa'' i musimy sobie ufac itp i nie dac sie ponosic tak emocja i zazdrosciom...''

co ja mam robic..
przepraszam moze wiekszosc z wa spomysli ze ja jestem przerwazliwiona ze dostaje juz glupoty...
ale co byscie wy zrobily na moim miejscu..
zaznaczam ze ja tej DZIEWCZYNY NIE ZNAMI raczej nie poznam bo u mnie z ang . slabo..

(raz napisalam pod wplywem emocji jej smsa .... ) powiedziala ze sa tylko przyjaciolmi z pracy...
i co? nadal pisze itp itd..
ja wiedzac ze mojego kolegi dziewczyna denerwuje sie wiedzac ze ja isze itp.. przystopowalabym a ona nic sobie z tego nie robi..
ja juz nie mam sil..
przez nia przestaje ufac tztowi.. wydaje mi sie ze oszukuje mnie/konczy prace wczesniej a widuje sie znia...

(tz mowi ze nie widzial sie z nia juz jakies 2 miesiacce...i ze sie z nia nie widuje )

do ojego meza pisala kiedys taka małolatka<18-letnia> pisala o 23 co robi,co slychac itp,itd. jak chyciłam ten telefon to jej tak nawrzucałam ze od tej pory nie pisze.
euphoria87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując