Superzabula, aha to ja też chyba x-cara wezmę

Ale to zależy chyba głównie od pana sprzedawcy, już mi zdołał wyperswadować i XQ i XV i XT, ciekawe co powie o fotelikach

3,5-godzinny dojazd to sporo ale raczej nie zdążysz urodzić, powinien zdążyć jakby coś

A jaką masz muzykę wspomagającą rozwój? I skąd?
...
Gabi, zazdroszczę Ci podejścia do ciąży

Ja swoją kiepsko znoszę od początku, głównie psychicznie. Najpierw same problemy a jak teraz niby ok to pojawiły się duszności i obolały lewy bok od spania

A jeszcze jak do tego dochodzi rosnąca waga to dla mojej psychiki zbyt dużo... już mam na plusie 6,5 a pewnie przekroczę 10, w końcu to dopiero 29 tydzień. Już sam ten fakt wystarczy żebym ciążę traktowała jak pasmo udręk a nie szczęścia

Ważę 54 kg a do porodu jeszcze kilka dojdzie, nigdy nie byłam taka gruba i źle to znoszę.
Co mi z tego że mało kto dostrzega moją ciążę skoro wystarczy jedna uwaga teściowej i już mam doła 
Tak to jakoś jest że chudzi uważają że mało co po mnie widać a grubiutka teściowa z satysfakcją liczy mi każdy kilogram i cm...Mam już 83 w brzuchu i 94 w biodrach

straszne...a będzie przecież jeszcze więcej. Pewnie te biodra zostaną mi już na stałe

...