Dot.: jaki makijaż??? (brązowo-złota sukienka itp...)
Ja na Twoim miejscu nie używałabym do tego stroju złotych cieni... Co za dużo to nieładnie (przesyt). Złoty powinien występować w ograniczonej ilości jako wyjątkowy dodatek. Tak samo jakbyś ubrała się w błyszczący strój na usta błyszczyk, puder z brokatem i oczka pomalowane cieniem błyszczącym - to już jest nadmiar i zamiast posiadać jeden wyjątkowy element który ma wyróżniać całość wszystko się świeci jak Pajac Kultury wieczorem
Oczka umalowałabym na mocny matowy ciemny kolor - albo tak jak Brytna Sprytna z czarnymi cieniami albo - sama mocna ciemna (najlepiej czarna) kreska na beżowym jasnym cieniu + mocno wytuszowane rzęsy (może dolepisz jeszcze sztuczne?) - i tyle.
__________________
The intelligence is like a river... The deeper it is, the less noise it makes.
|