2009-03-02, 21:05
|
#5
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Zrobiłam błąd, co dalej.. ON i JA to dwa różne światy !
Cytat:
Napisane przez bertha233
Witajcie !
Postanowiłam napisać bo nie wytrzymuje sytuacji która mnie spotkała.
Trzy tyg. temu poznałam w pracy mojej koleżanki pewnego chłopaka. On też tam pracuje. Mój numer dostał bo chodziło o pewną sprawę, nic osobistego. Od tego czasu zaczeliśmy pisać. Tydzień temu wyznał mi, że bardzo mu się podobam. Przegadaliśmy cały wieczór. Jego związek "się sypie" i nie może przestać myśleć o mnie. Postawiłam sprawe jasno. Jesteśmy tylko kumplami. Po tej rozmowie widzieliśmy się kilka dni później. Odprowadził mnie, przytulił, miałam wrażenie że chce mnie pocałować ale nie chciałam tego i dałam mu zwykłego buziaka i pobiegłam na autobus. To nie był buziak w policzek.
Coraz więcej o nim myślałam. Cały czas pisaliśmy. Mnóstwo krótkich smsów w stylu "I miss You.." Znowu się spotkaliśmy - w pracy mojej koleżanki. Nikt nic o tej sytuacji nie wie. Tyle że ja wtedy nie wiedziałam co o tym myśleć i byłam dla niego powiedzmy oschła. Powiedział "Żałujesz ?.. Żałujesz." Wieczorem rozmawiałam z moim przyjacielem o tej sytuacji, popłakałam się. Akurat zadzwonił On. Nie pytał nawet co się stało.. Spotkaliśmy się dziś rano. Poszliśmy na spacer. Na początku szliśmy obok, ja byłam smutna, powiedziałam mu że nie wiem co o tym myśleć. Potem mnie przytulał i wziął mnie za ręke. Ale nic na siłe. Pocałował mnie tylko w policzek po drodze i na pożegnanie. Niedługo potem sms "Dziękuje Ci za ten spacer. Jesteś dla mnie ważna i wyjątkowa".
Problem w tym, że to nie jest mój ideał. Poza tym to nie jest chłopak, którego przedstawiłabym rodzicom. Z wielu powodów.
Sama jestem po 2 miesiące rozstaniu. Mój chłopak przeprowadza się z rodziną do drugi koniec Polski. Dotąd myślałąm tylko o nim.
Nie wiem co robić ! Ukrywać ten związek? Z jednej strony chce aby mnie przytulał, aby był obok mnie ale narazie nic bardziej poważnego. Boje się nowej relacji z nową osobą. Prawie się nie znamy. Czuje że się w nim zakochuje ale obawiam się tego. Proszę napiszcie mi coś. Nie mam z kim porozmawiać. Jest mi bardzo źle..
|
Czyli on nadal jest z tą swoją dziewczyną? a ty jesteś "ważna i wyjątkowa?" no, ważna i wyjątkowa to jest, ale ona 
jak się jego związek sypie to niech go zakończy a nie wikła się w dodatkowe kłopoty z Tobą...
Poza tym, dlaczego nie możesz przedstawić go rodzicom? nigdy nie będziesz mogła?
|
|
|