Dot.: Wymarzony Pierścionek cz. XIII :)
może to nie jest najpiękniejszy pierścionek świata ale po I - mam strasznie chude palce, potrzebowałam rozmiaru 9, którego znalezienie graniczy z cudem, trzeba więc zmniejszać ale jubiler mówił że można zmniejszyć tylko o jeden rozmiar a więc 10 też jest bardzo małlo. A poza tym to wybierał mężczyzna - jak czasami zobaczę jakie moje kolezanki dostały beznadziejne pierścionki to doceniam że mój TŻ jest takim klasycznym mężczyzną.. Nurtuje mnie tylko jedno - czy to jest brylant... O cene przecież nie zapytam, nie chcę też biegać po sklepach i szukać bo to jest chyba trochę chore. A mój mądry facet wszystko już wyrzucił - i paragon i tą zawieszkę do pierścionka tak więc szlachetność kamienia chyba zostanie już na zawsze tajemnicą. Pani sprzedawczyni podobno przy zakupie twierdziła że to brylant ale wiadomo że facetowi który się nie zna można dużo rzeczy naopowiadać..
__________________
Oprócz błękitnego nieba... nic mi dzisiaj nie potrzeba..
|