[Ainsel]

Napisane przez Impersona

Czy moje Moherki badają swoje piersi? Czy pamiętają o USG raz w roku, cytologii co pół roku lub rok od biedy, czy co miesiąc robią samobadanie piersi? Wzywam do akcji "zdrowie kobiety najważniejsze"

ja cytologię robię raz na rok (w tym roku się opuściłam, bo akurat byłam w szpitalu, a potem się okazało, ze moj gin już nie pracuje, tam gdzie chodziłam, a jakoś nie mam nowego na oku. Wiem, wiem głupie wytłumaczenia, mam nadzieje, ze sie jakoś sprężę i zrobię niedługo). Piersi badam, jak sobie przypomnę, mysle, ze tak raz na trzy miesiącepostaram sobie wbić do głowy, zeby pamietac po każdym okresie.
A tak w ogóle, to czy kiedyś gin wam zaproponował badanie piersi-że pokaże, co i jak, no i czy robi to przy każdej wizycie?bo tyle jest gadania o tym w tv np., a mi się nigdy nie zdażyło, zeby mi zaproponował badanie (sama też się nie upomniałam nigdy)

Szaja- przykra sytuacjamoże miał jakiś zły dzień i tak "chlapnął" coś bez sensu i zastanowienia. Pogadajcie na spokojnie