[misianka]

A ja tak z innej beczki, choć też na temat recenzji niezgodnych z kodeksem, a mimo to stanowiących duzą część szczęśliwie sobie na KWC żyjacych i nie niepokojonych przez czujne moderatorki.
O ile wiem recenzje powinny dotyczyć kosmetyków przeznaczonych dla użytkownika - inaczej mówiac panna z cerą tłustą nie powinna recenzować kremu dla suchej skóry, który sobie w przypływie z litości nie powiem czego kupiła i się jakoś nie spodobał, he, he (ciekawe doprawdyż czemu).
Kiedyś nawet podjęłam dialog z taką hmmm "recenzentką", ale jakoś nic nie dotarło. No i czy aby takie recenzje że "kosmetyk jest be i fuj", a wynika to wyłącznie z faktu, że nie dla tej skóry nie powinny być usuwane. Bo przyznam że ja już obsesyjnie sprawdzam profil recenzujących, ale to chyba nie moje zadanie