Dot.: Problemy ze sztucznymi paznokciami!!!
Hej Dziewczyny Ja narazie"mialam na sobie" raz sztuczne paznokcie-na studniowke, bo akurat zlamal mi sie moj naturalny i zcielam wszystkie,a sztuczne ladnie opilowam i idealnie dopasowalam do moich paluszkow. Tez balam sie ze nie beda chcialy poznije zejsc, ale rano (na nastepny dzien) podwazalam sztuczne pazurki z boku(nie wiem jak to wytlumaczyc)ale nie od gory, tylko z boku i odeszly bez problemu
A co do kleju to tez sie zastanawiam, czy bardzo niszczy? Dzis kupilam sztuczne paznokcie i zamierzam nakleic na kilka dni, ale najpierw pomaluje pazurki lakierem bezbarwnym-moze je troszke ochronie
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami
O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.
Leoś 29.12.2014
|