Re: szampon dla brunetek
Kilka lat temu płukałam włosy chyba korą z dębu (nie pamiętam).Po każdym płukaniu musiałam szorować wanne ponieważ zioła zostawiały nieładny osad.Musiałam uzywać tylko jednygo ręcznika i niestety po kilku uzyciach nadawał sie jednak do wyrzycenia (niedało sie tego sprać)
|