Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2009 roku część V
Dobry wieczór
tak na początek,ale Wy galopujecie z tym pisaniem nie nadanrzam czytać
dara i memka87 tak mi przykro i smutno z tego powodu tym bardziej,że mnie też to spotka chyba w najbliższych dniach bardzo mocno Was
ula nie wiem za bardzo co Ci doradzić,ąle u mnie w rodzinie też zaczynają się dopytywać niektórzy wiedzą,że się staramy kiedyś moja ciocia rozmawiała ze mną a zaczęło się w sumie,że nie pracuję i najlepiej by było gdybym miała teraz dziecko
po czym ja długo się nie zastanawiając powiedziałam,że chcieć a móc to różnica i że na razie nie jest to takie proste ja jestem osoba która nie owija w bawełnę i staram się o tym mówić nieraz nie jest to wcale łatwe ale za jakiś czas i tak by się zaczęły pytania.A co najlepsze ciocia odpowiedziała,że wie i bardzo dobrze rozumie bo jej synowa miała właśnie teraz dwa poronienia jedno z drugim i zrobili teraz przerwę na rok w starankach gdyby nie ta rozmowa przypuszczam,że szydło nie wyszłoby z worka
ą
Justinel 3mam mocno mnie też strasznie cyce bolą i mam takie wielkie żyły a wcześniej nie miałam tak przed @ też nie wiem co jest grane jeszcze
ewakol Witamy w naszym gronie
karolcia228 mocno 3mam
Życzę miłej nocki
Edytowane przez edzia
Czas edycji: 2009-03-13 o 21:00
|