[Mloda]

Napisane przez Julkaaaaaa

To dosyć odważne połączenie w którym.....nie wyglądfasz. Po prostu. Nie pasuje Ci. Wogóle powinnaś trzymać się z daleka od RRRRRRRÓÓÓŻŻŻŻUUUUU!!!! Blondynki!! zapomnijcie o różowych i fioletowych cieniach. Na te kolory moga pozwolic sobie brunetki i szatynki, (blondynki tylko w szczególnych wypadkach) A jasny cień i jasne oczy to traggggeeedia, poważnie. Masz dość hmm specyficzną twarz( niedoskonałości) a te kolory jakoś dziwnie to podkreślają. Jeśli mogę coś zasugerować to ja widziałabym Cie w ocieniach niebiesko-granatowych, no ewentualnie podkreślam EWENTUALNIE możesz pokusic się na zielenie lub śliwki, ale bardzo bardzo ciemne, łączone z czernią lub czekoladą. Natomiast odradzam wszelkie beże, błękity, czy perłowe. pozdro

Buahahahahahahahahahahaha hahahah!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
Padłam ze smiechu. Na poczatku po Twoich innych komentarzach myslałam, ze Ty jestes jakas sauper profi specjalistka, ale teraz wiem, ze nie. Pierwszy raz w zyciu slysze taka teorie, ze niby roze do bladynek nie pasuja????? No nie, a Barbie to niby byla brzydka hahaha!!!!!!!!!
Akurat (i to juz pisałam w moich wczesniejszych komentarzeach) wg profesionalnych wizazystów kazdy kolor pasuje kazdemu, trzeba tylko odnalezc swoj odcien (zimny lub ciepły).
Julka ja rozumiem, ze Ty moze masz teraz swoje "trudne dni", albo zły humor, ale nie tłumaczy to Twoich przesiaknietych jadem komentarzy.
No i mała prosba zmien ta czcionke, prosze.

Rzyrafka ja Cie przepraszam. Z tego wszystkiego zamiast komentowac Twój makijaz zajmuje sie odp na inne opinie. Wiec do rzeczy:
Kolory mi sie podobaja- taki kolorowy, ale jednak subtelny makeup, połaczenie jest bardzo ciekawe. Brawo