2009-03-16, 17:53
|
#669
|
|
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko (XXVII)
Cytat:
Napisane przez Favkes
Ja nie, ale cały dom, pachnie Pink Sugar 
zepsikałam filter do odkurzacza 
|
Spryciula.
Ciekawe, co by powiedziała rodzina, gdybyś zepsikała ów filter Turmalinem 
Cytat:
Napisane przez selya
Sabbath
Ten* konik pachnie dla mnie ascetycznie. Jest taki czysty w odbiorze. Wyciszam się i odpoczywam gdy się nim popsikam.
*mam odlewkę krissową i doszły do mnie słuchy, że ta wersja pachnie inaczej, cokolwiek by to znaczyło 
|
Pachnie nieco inaczej, to prawda.
Przynajmniej inaczej, niż moje flaszki. Dylemat, która wersja jest właściwa jest o tyle mało bolesny, że zapach i tak już wycofano.
W każdym razie moje Lotrua pachnie bardziej dymnie, mniej wilgotno i jest trwalsze.
I nikomu w moim otoczeniu się nie podoba. Nawet najwytrwalsi komplemenciarze milczą. 
Cytat:
Napisane przez cbr
wczoraj na koncercie  - MdM i chyba przesadziłam z ilością, bo mnie obezwładniał skutecznie pół wieczoru, chociaż TŻ stwierdził, że do wnętrza Progresji zapach idealnie pasuje 
dziś od rana Labdanek 
|
Ooo... Na jakim koncercie byłaś?
Zawsze ciekawi mnie, czego słuchają ludzie z wrażliwym węchem. 
Cytat:
Napisane przez lady_poison
Sprytnie
Ja po powrocie zaaplikowałam sobie psik Angela na szyję, wracam ja Ci z poczty, a tu na mnie czeka mój zestaw Youth Dew  , który zakupiłam na Allegro.
Od razu psiknęłam na nadgarstek i wtarłam w ręce balsam 
A tu wchodzi mój szwagier i pyta się "co tak śmierdzi", siostra stwierdziła że "jedzie starą pudernicą" 
No normalnie nikt nie docenia klasyki perfumiarstwa w moim domu! A mi się tam podobają i mam zamiar trochę ich podduszać od czasu do czasu... 
|

Nie ma to jak odrobina uznania na początku tygodnia. 
Zapach jest rzeczywiście niezwykły i trudny w odbiorze. Ale jak Tobie się podoba, to najważniejsze.
Gratuluję nowego nabytku. 
Cytat:
Napisane przez Nola_
FdB - to już ciąg, jak nic
Dzisiaj zostały nawet zauważone i określone jako "delikatne, wietrzne i turkusowe".
Taa... 
|
Turkusowe? 
Ciekawa interpretacja.
A zauważone zostały, bo piękne są niezaprzeczalnie. 
U mnie już nic - zapachowa pustka.
Oprócz zapachu zapiekanki w powietrzu, zapachu plynu do płukania w łazience, truskawkowej herbaty w pokoju i śladu Strepsils w ustach. Czyli nie taka pustka z nowu.
|
|
|