Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Czym dziś pachniesz Wizażanko (XXVII)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-03-17, 17:17   #802
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko (XXVII)

Cytat:
Napisane przez Nola_ Pokaż wiadomość
Myślę, że to idealna pora na tę Kobiecość. Naprawdę. Rozkwita i czaruje Mnie owinęła sobie wokół palca pomimo starych zgrzytów i fochów. I jest właśnie taką kobiecością, jaka mi się podoba - piękną, ale nie na siłę, bez krzykliwości i zwracania uwagi na siłę, delikatną ale jednocześnie pewną siebie i swojej niewątpliwej siły.
No więc właśnie ja FdB używam jako zapachu eleganckiego - na oficjalne spotkania, do garsonki, garnituru i kiedy wzywają mnie do szkoły w strawie wybryków mojego dziecka.
Podobne zastosowanie ma też Santal Noble i OI. Ale Feminite jest zdecydowanie najpiekniejsze z tego...
Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
Nie mam pojęcia jak pachnie sam sandałowiec, w każdym razie ten piasek wg oficjalnej wersji miał pachnieć chyba figą Tak głosiła etykietka, o ile pamiętam.
Tez już nie pamiętam.
Pamiętam, że podobał mi się zapach, ale irytowała mnie jego ulotność. Lubię kiedy mocno pachnie...

Ostatnio moim ulubieńcem jest olejek do kąpieli (ale naprawdę olejek, nie mydło w płynie nazywające się olejek) cynamon i cedr z Apartu chyba... Tani jak barszcz, a pachnie rozkosznie.
Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
Niestety ta Mirra to jedna z moich ostatnich traum. Na mnie to ciemna zatęchła piwniczka z gigantycznym grzybem. Podobnie jak L'Eau Trois w wersji europejskiej. To pewnie moja skóra tak specyficznie reaguje, a szkoda, bo nuty są bardzo interesujące
A wiesz Daff, że ja nawet się temu nie dziwię.
Wiem już, jakie cuda potrafi chemia skóry wyczyniać z zapachami - u mnie sztandarowym przykładem składnika, na który działam mutogennie jest piżmo. To, co dzieje sie na mnie z pizmem to doprawdy... Zatęchła piwniczka to mały pikuś.

W każdym razie na mnie Mirra piekna jest i niezwykła.
Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Sabbath i resztą Tam Daowych wyznawczyń: na mnie Panda nie była słodka i puchata. Wyszło z niej jakieś leniwe i ociężałe zwierzę, do tego z lekko tłustawym futerkiem. Perfumeryjnie, a nie obrazowo: drewno gładkie, surowe, suche, pyliste, ale z jakąś tłustością (od której, za przeproszeniem, aż się odbija) i nic nic słodyczy
No, to jednak coś wspólnego ze sobą mają nasze wersje.
Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Papug - co to jest "serce w filecie"
Yyy... To znaczy chyba, że poszargałam świętość...
Cytat:
Napisane przez winter76 Pokaż wiadomość
Dopsikałam nadgarstki cukrem waniliowym,czyli vanille Mokha CsP.Mniam mniam
A to akurat jest mój ulubiony zapach CSP. O ile w ogóle moge mówić o jakimś ulubieńcu tej firmy.
Początek ma super kawowy , niestety na mnie Comptoiry jak leci wszystkie rozwijają się w syntetycznie wanilinowego mordercę duszącego kłębami waty cukrowej... Szkoda.
Cytat:
Napisane przez selya Pokaż wiadomość
Wczoraj pachniałam-nie pachniałam BC. Zdążyłam się już tu wyżalić. Po południu na chwilę zdrzemłam się. Budzę się i czuję, że coś mocno fuja w pobliżu. Jakaś zgnilizna czy cuś. Pierwszą podejrzaną była moja sunia, ale fujało zdecydowanie w inny, nie zwierzęcy deseń. Wraz z powrotem przytomności doszło do mnie, że tak subtelnie rozwinęło się na mnie BC. Po prawie całym dniu partyzantki zapachowej wreszcie coś poczułam Ale muszę przyznać, że bardzo mnie BC zaintrygowało. Fascynują mnie niegrzeczne perfumy
Piękne!
Szczególnie pointa.
Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
Przetestuj sobie Patchouli Lorenzo Villoresi (w Quality) - to dopiero poczujesz pelnie paczuli. Mnie aż skręciło...
O tak. I jeszcze Patchovli Pro Fumum. To dopiero jest mroooook...
A z Paczul pomiędzy tymi dwoma Patchouli Micallef.
I jeszcze - czysta, niepogłębiana i niepodrasowana paczula w Patchouli Empira IHP. Paczulowa prostaczka, ale pełna uroku.
Cytat:
Napisane przez martwa papuga Pokaż wiadomość
Jak podlejemy, to się zgodzi.
Słusznie.
Cytat:
Napisane przez martwa papuga Pokaż wiadomość
Ale jakie, Pani Dziejko, ale jakie!
Papuź, jak już przekonana do "jakości" tego perfumeryjnego dzieła. Mnie nie trza.


Na razie bluza pachnąca rozkosznie Tam Dao.
Potem będzie odżywka do włosów.

Edytowane przez Sabbath
Czas edycji: 2009-03-17 o 17:18
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora