2006-01-12, 23:23
|
#2
|
Administrator
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Kosmetyki Synchroline
Tak 
Uzywam od sierpnia az do teraz kremu Thiospot intensive (4 opakowanie) i
1 op. Thiospot płyn z aplikatorem linia - redukcje plam barwnikowych.
Polecila mi ten krem pani Dermatolog, wylacznie na noc, na dzien oczywiscie
krem z filtrem Bioderma MAX 100 
Krem tlusty, na dzien sie nie nadaje, lub ja nakladam go w za duzych ilosciach. Efekt rewelacyjny, wszystkie ciemne plamki zniknely po 3 m-c stosowania, skora stala sie naprawde gladka mimo ze krem jest kombinacja kwasow, skora wcale nie jest wysuszona. Nie chcialabym sie z nim rozstac, ale czuje ze bedzie to konieczne poniewaz:
Po pierwszym miesiacu stosowania - wydawalo mi sie ze krem wcale nie dziala (Pani Dermatolog powiedziala, ze minimum 3-mc, wiec Oki 
W drugim miesiacu, skora zaczela sie rozpuszczac/walkowac po ok 2 minutach od nalozenia i "wcierania", skora stawala sie naprawde ladna 
Po trzecim m-c stosowania zdecydowalam sie na yellow peeling, zapytalam tez czy po peelingu beda moga wrocic do mojego ulubionego kremu - uslyszalam ze bede moga go uzywac caly czas 
Ok 10 dni po peelingu uzylam go na noc i bylam w wielkim szoku jak zobaczylam, ze krem nadal zluszcza/walkuje/rozpuszcza "nowa" skore 
Nie mam problemow ze skora, przestala byc mieszana, stala sie normalna, zadne "niespodzianki" sie nie pojawiaja bardzo lubie ten krem, ale boje sie ze ktoregos dnia zobacze wlasna czaszke, poniewaz zniknie mi skora 
inna wada jest to, ze bardzo trudno go kupic ("moja" apteka specjalnie zamawia dla mnie ten krem, cena ok 84 zl) czasem na noc uzywam Avene Cold Crem.
Moim zdaniem swietny ale na noc, i chyba niebezpieczny troche 
Lekarzem ani kosmetyczka nie jestem wiec opis z punktu widzenia pacjenta 
aniolek
|
|
|