Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wspólne zakupy i wymiany próbkowe - chwila refleksji ;)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-03-31, 13:00   #16
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 147
Dot.: Wspólne zakupy i wymiany próbkowe - chwila refleksji ;)

Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
Polly, czyli zaufałaś im ponieważ miały duży staż na wizażu ?
dokładnie to zaufałam organizatorce, której wpłacałam kasę bo widziałam że zaufały jej doświadczone wizazanki

Cytat:
No właśnie - ten stres. Też kilkakrotnie organizowałam zakupy i chyba wiem o czym mówisz. Zawsze przede wszystkim stresowało mnie poczucie, że dziewczyny już długo czekają, na pewno się niecierpliwią a może i chodzi im po głowie, że zniknę teraz z ich kasą... Hihi, może to dlatego że sama jestem niecierpliwa i wychodzę z założenia, że inni też muszą być
przy thunderstorm strasznie mi sie atomki opóźniły i już prawie widziałam jak spadają moje akcje na wizazu ale wytrwale informowałam dziewczyny, ze jestem, nie zwialam z kasą i czekam na atomki Poza tym pierwsze rozlewanie mi sie poszczęściło bo atomizer był odkręcany- więc przepsikiwanie zostało mi oszczędzone, Przy safranie sie nieźle napociłam, zanim nie rozgryzłam atomizera w sensie nie doszłam jak uzyskać z niego "siurka" bo po normalnym nacisnięciem miał taki krótki a szeroki rozprysk i juz myślałam ze to sie nie uda...ale sie udało

Cytat:
Poza tym oczywiście denerwuję się czy przesyłka nie zaginie, flakon się nie potłucze... Dziewczyny, które ode mnie otrzymują przesyłki czasem piszą, że mają wrażenie że nawet czołg by nie zrobił krzywdy paczuszce
Jak to mówią - przezorny zawsze ubezpieczony
zaginięciem sie nie stresuje- kasa jest do odzyskania- przesyłki pow 100 zł ubezpieczam- polecam list z zadeklarowaną wartościa- opłaca sie
pakuję pancernie- stresują mnie zwłaszcza te pękate 20 ml


Cytat:
Napisane przez skarbiatko Pokaż wiadomość
To jak tak ,to ja się pójdę wżenię w te wspólne zakupy Nie mam żadnych obaw,czytałam wątek i wiem jak jest.Chociaż nie ...poczta....to moja obawa...nie pamiętam już w którym wątku przeczytałam coś takiego co kazało mi myśleć ,ze dopóki jestem nowa to nie mam co liczyć...a może mi się to przyśniło
przyśniło Ci się
a poczta..cóż...to poczta...jaka jest kazdy widzi i trza sie z tym pogodzić

a propos- od jutra podwyżki na poczcie
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując