Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wspólne zakupy i wymiany próbkowe - chwila refleksji ;)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-03-31, 13:40   #26
palindromy
Raczkowanie
 
Avatar palindromy
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 179
Dot.: Wspólne zakupy i wymiany próbkowe - chwila refleksji ;)

Hmmm, widzę, że muszę się wziąć za pisanie postów, by zakupy ze mną nikomu nie wydały się ryzykowne Do rzeczy jednak.

1) Proste pytanie, to i prosta odpowiedź. Wymiana próbkowa daje możliwość poznania danego zapachu. Podobnie jest zresztą z wspólnymi zakupami, ale tu dochodzi jeszcze jedna rzecz. Czasami zdarza mi się, że jakiś zapach mi się podoba, ale nie wiem, czy dam radę całej flaszcze. Wnuków jak na razie na horyzoncie nie widać, więc po prostu nie chcę się pakować w 100 ml. Tak miałam na ten przykład z Rousse. Kiedyś stała u mnie cała flaszka tego przytłaczającego cynamonu, ale puściłam ją w świat. Po pewnym czasie zatęskniłam i wymieniłam się na odlewkę, która jest dla mnie dobrym sposobem na upewnienie się, czy dany zapach na pewno powinien znaleźć się na mojej półce.

2) Ufam, bo widzę jak inni sobie ufają i pomagają. Pamiętam wspólne zakupy Hinoki u Kriss. Jakoś tak wyszło, że zamiast pierwotnie zamiawianych 2 flaszek dostała 4 i wszyscy rzucili się z pomocą, żeby te dwie dodatkowe flaszki rozdrapać.

3) Otoczenie reaguje entuzjastycznie, gdy widzi w skrzynce bąbelką kopertę zaadresowaną do mnie. Wszyscy mają chyba nadzieję, że darowałam już sobie kadzidła i przeszłam na delikatne kwiatowe mgiełki

4) Absolutnie nie. Jeśli wymieniam się na próbki "bilans energetyczny w przyrodzie [pozostaje] zachowany" (jak to pięknie ujęła Cbr). To nie jest tak, że jakąś próbkę dostałam od kogoś ot tak. To nie jest kwestia nieuczciwego zarobku, tylko zwrot dawnej zainwestowanych pieniędzy.
__________________

palindromy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując