[mikilukasza]

Witam Was drogie Wizażanki!
Ja dopiero raczkuję na tych stronach. Często poczytuję Wasze notki, porady. Dziś sama postanowiłam podzielić się osobistą sprawą i zarazem - proszę Was o radę.
Otóż w minioną sobotę po wykonanym teście dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Ogromna była radość moja i męża.
Jednak moje szczęście szybko przyćmił strach. Ponieważ od około tygodnia mam wirusówkę grypową-tj. zapalenie gardła, zatoki. Zanim zrobiłam test brałam ibuprom zatoki i apap, a jeszcze wcześniej polopirynę s. Martwię się czy mogło to zaszkodzić tej maleńkiej istotce, która we mnie "rozkwita". Tak bardzo się boję.
Pocieszam się, że dotąd prowadziłam ustabilizowany tryb życia. Nigdy nie paliłam, rzadko piłam alkohol; ostatnio miałam trochę stresu...
Jak trochę ozdrowieję za dzień, dwa udam się do lekarza ginekologa. Narazie został mi strach i niepewność.
Może doświadczone mamy będą mogły mnie jakoś pocieszyć?
Pozdrawiam Was wszystkie drogie Panie. Mam nadzieję, że po wizycie u lekarza odezwę się z dobrymi wieściami.
- Zmartwiona przyszła mama