|
coś na power życiowy zimą...
Dziewczyny :-(
niestety zima wysysa ze mnie całą energię życiową - dosłownie i w przenośni
nie mam siły na nic, rano ledwo się budzę, w pracy dogorywam do popołudnia i z nastrojem tak jakoś na bakier...
doradzicie jakiś wspomagacz, najlepiej ziołowy??? bardzo proszę, pomóżcie, bo długo tak nie pociągnę a do wiosny daaaaaleko, oj daaaleko....
__________________

|