wszystko ok, fajnie, że chcesz się zabezpieczać itd.itp., widać zrozumiałaś, że stosunek przerywany to nie metoda i chwała za to
ad. pytań o lekarza to wszystko zależy od konkretnego lekarza, ale myślę, że zapyta raczej czy brałaś, bądź aktualnie bierzesz hormony, (chociaż jeśli mu powiesz, że to twoja pierwsza wizyta, jasnym będzie, że nie brałaś

)
wielu lekarzy podczas wizyty pyta się czy chcesz zacząć brać hormony jaką metodę antykoncepcji preferujesz itd.itp. zdarzają się też i tacy co potrafią walnąć kazanie, odmówić przepisania tabletek i różne takie (ale nie ma się co stresować i przejmować) ja np. na szczęście do takiego lekarza nigdy nie trafiłam.
co do tabletek to
żaden odpowiedzialny lekarz nie przepisze Ci ich ot tak, a jeśli to zrobi to niewarto do niego chodzić. tabletki to nie są cukierki, przecież bez badań nie wiadomo jaki masz aktualnie poziom hormonów, a pierwsze z brzegu tabsy, mimo, że zabezpieczą Cię przed ciążą, mogą narobić więcej szkody niż pożytku, na prawdę nie warto ryzykować, lepiej najpierw zrobić badania.
nawet jak trafisz na lekarza ignoranta to przecież tak jak słusznie zauważyłaś tabletki zaczyna się brać w konkretnym dniu cyklu, a więc tak czy inaczej będziesz musiała poczekać, przynajmniej wg mnie, no chyba, że można zaczynać opakowanie w dowolnym momencie, a ja o tym nie wiem (w sumie może i są takie tabsy, nigdy nie brałam żadnych więc sorry, jeśli wprowadzam w błąd). a jak ten piątek jest
"taki pilny" zalecam użyć prezerwatywy, lepsze to niż wpadka..