2009-04-04, 16:10
|
#1120
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
|
Dot.: Scent Bar VIII
Cytat:
Napisane przez GothicAristocrat
Pani jest w szoku że uszkodzenia sa tak wielkie i przypuszcza, że to przez rzucanie paczką. A co do atomizera- kobieta twierdzi, że wyglada dokładnie tak jak wtedy gdy go zakupiła, jednak nic nie przeciekało.
|
Rucanie paczką, tratatata. Wiadomo, że poczta może rzucic paczkami, paczka może upaść, itp. Własnie po to nie wrzuca się flakonu perfum luzem do kartonu czy koperty, aby po niej latał i się obijał. Po to wypycha się środek paczki gazetami lub watą (osoby które ze wspólnych zakupów dostawały ode mnie flakony lub odlewki wiedzą o czym mowa, wypychalam koperty babelkowe dodatkowo gazetami, aby odlewka nie latała luzem po kopercie.).
Poza tym gdyby pocta tak rzucala paczka, aby uszkodzić atomizer, to nie ma mowy, rozbiłby się flakon,a na kartonie byłyby wyraźne ślady zmasakrowania.Wtedy mozna by przypuszczać, że ktoś po tej paczce skakał i ją deptał.
Dziewczyna powinna zwrócic kasę za perfumy, a nastepnie sama sądzić się z pocztą, nie Ty.
Edytowane przez Aggie125
Czas edycji: 2009-04-04 o 16:11
|
|
|