2009-04-04, 22:41
|
#3709
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c
Oj faktycznie puściutko, ale taka piękna pogoda, pewnie wszystkie na spacerkach były.
Ja dzisiaj Martusię tak przewietrzyłam,że biedactwo padło o 18 i ciągle śpi. Trudno kąpana nie będzie i tyle . A ja znowu mam wielki problem jak tu ubrac dziecinę przy 22-24 st....ehh..może kiedys się nauczę.
Kupiłam jej mnóstwo ubranek i właśnie się piorą.
Dzisaij po raz pierwszy młoda spacerowała w spacerówce, troszkę się obawiałam,że będzie marudzic że mamy nie widac, ale okazało się ze świat jest ciekawszy.
Edytko - bardzo chętnie spotkałabym się na spacerku w Zamościu, ale teraz na świeta to nie dam rady, bo za krótko będę, a chciałabym,żeby rodzice i teściowie troszkę małą zobaczyli.
Prawdopodobnie w maju przyjadę na dłużej to wtedy... a Kalinowice są niedaleko ode mnie bo ja na nowym mieście mieszkam, a kiedyś miałam koleżankę z podstawówki z Kalinowic, stolarnie mieli. 
Zamarzył mi się wyjazd do Zwierzyńca - niedobra ty, koniecznie pójdź na lody i pokaż Laurce konika polskiego .
Petitka4 - gratuluję spacerku Z ciekawości wiesz może co pomogło??
poisone, niobe - ale z Was laski , jak zobaczyłam jakie macie płaskie brzuszki i wogóle jakie chudzinki z was to az zrobiłam 200 brzuszków.
Moja mała dzisiaj też wstała o 3 w nocy i chciała gadac. Bączek ja obudził i potem na zabawy jej się zebrało, ale ja dzielnie leżałam w łóżku i czekałam czy zechce jeśc. Nie wołała wiec zasnełąm, ona też tylko nie wiem kiedy .
Spokojnej nocki życzę
|
|
|