[malin30]

Napisane przez zanka205

ja na początku bałam się takiego wózka, mąż się uparł na trzykołowca
po domu jeździło mi się strasznie, bałam się że nie poradzę sobie na dworze, ale jak tylko pierwszy raz wyszłam z małym na spacer okazało się że wózek prowadzi się świetnie.
Mam x-landera xt i jedyny problem to właśnie podjazdy takie rynny bo wózek ma szeroki rozstaw kół, a do tego opony są grube i jest problem, ale na zwykłych podjazdach betonowych można wciągać wózek tyłem, a na tych zupełnie pełnych podjazdach (jak dla wózków inwalidzkich) to normalnie się jedzie. Niestety u mnie w mieście nie ma wiele takich porządnych podjazdów.
Ale z wózka jestem ogromnie zadowolona i wcale nie żałuję (choć wahałam się czy xa nie będzie lepszy i czy męża nie przekonać)

A jak z gondolą i spacerówką? Bo jest dużo opinii, że te wózki mają obie te części zbyt małe.