Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zraniona psia łapka...:(
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2006-01-19, 13:00   #7
sylwi_2005
Raczkowanie
 
Avatar sylwi_2005
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 427
GG do sylwi_2005
Dot.: Zraniona psia łapka...:(

Cytat:
Napisane przez askawtn
Wczoraj przy kolacji mój pies cały czas lizał sobie łapkę. Myśleliśmy z rodzinką, ze moze mu się coś przykleiło, i zostawiliśmy go w spokoju. Po kolacji patrzę, a w miejscu gdzie leżał Rubi jest krew...Miał skaleczoną łapkę. Dziś rano starałam się zobaczyć, dlaczego ciągle mi krwawi! (Przez noc powinno zakrzepnąć...) Obejrzałam mu łapkę, a tam skóra od jednej z poduszeczek pod łapką jest prawie urwana! Płatek skóry mu wisiał... Opatrzyłam mu łapkę (polałam wodą utlenioną, zawinęłam w chusteczkę, papier toalet. i bandaz elastyczny, żeby się trzymało ) No i teraz mam pytanie czy to starczy?? Mam nadzieję, że łapka nie będzie musiała być szyta... Czy którejś z Was pies też tak miał? No i od czego to mogło być!?
Z moim pieskiem było dokłdnie tak samo. nie ma co panikować nie masz po co jechac do lekarza. ja poszłam do apteki i kupiłam mu maść contratubex-jest droga (30zł) ale warto zainwestować. ogolnie masc ta pomaga w gojeniu sie blizn ale na rany tego typu tez jest igealna. nalezy smarowac na łapke psiaka pare razy dziennie. Pamietaj rownież o przemywaniu rany wodą utlenioną tylko nie za czesto zeby nie zmiękczac strupka. Uważaj tez na spacerach-owijaj łapke bandażem i na dwór wkładaj grubą skarpete zeby nie dostala sie woda czy śnieg-ja stosowałam gunkę frotke szerokosci ok 5cm. pozdrawiam
sylwi_2005 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując