2009-04-14, 15:54
|
#10
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: nie mam pomysłu, ale proszę zajrzyjcie tu koniecznie!
Podstawowe pytanie - czy możecie zamieszkać razem zanim weźmiecie ten ślub ?
Dalej - powiedzcie tacie o planowanych zaręczynach.
Jeszcze dalej - zaręczcie się.
A jeszcze dalej jak przy okazji zaręczyn rodziny się spotkają z wami to możecie ustalić wpsólny, jakiś kompromisowy termin ślubu tak żeby i wilk był syty i owca cała. Podejrzewam, że jeżeli podejdziecie do tego w taki sposób to Twój tata to uszanuje bo to nie będzie żadne czekanie tylko zrobienie przemyślanego i normlanego ślubu. Bo i czesto od samych zaręczyn co najmniej rok mija a temrin przecież możecie sobie już ustalić np. za 1,5 roku czy 2 lata. Ślub to nie tak hop siup organizacyjne więc nie widze problemu. Dobrze będzie jak wszystko przygotujecie spokojnie i to powinien być dobry argument.
Z Twojego postu wynika, że jesteście z TZ na tyle dojrzali by sobie radzić i by wziąć ślub, na dodatek jesteście na tyle rozsądni, że wiecie na co was stać i na co nie. Dlatego uważam, że jak usiądziecie z rodzinami i wszystko spokojnie objaśnicie to nie powinno być żadnego problemu ani między wami, ani z przyśpieszaniem rzeczy ani między rodzinami
__________________
...
Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.
15.02.2017 ♥
|
|
|