|
Dot.: nadpobudliwość, agresja
Łaa... to nie tylko ja tak mam?
Nie wiem... mi np pomaga wmawianie sobie codziennie że wszystko to czy jest dobrze czy źle zalezy ode mnie i tlyko na siebie mam sie prawo wkurzac...wtedy się nie wyżywam na innych ^^...
A jak już mną strasznie targa to albo leże i rycze i użalam sie nad soba...(mnie to motywuje potem) ablo ide pobiegac
;*
|