Dot.: slub wziasc czy nie wziasc?
niby tak ale mogl mi powiedziec ,ze nie jest pewny a nie mnie oklamywalm ze za dwa miesiace i tak mnie zwodzil az narobil mi nadzie i powiedzial ze wezmiemy slub w wakacje juz nawet poszlismy do urzedu raz i potem znowu cale wakacje byla cisza to bylo przykre mogl powiedziec otwarcie ze nie jest gotowy ,ze nie jest pewny swoich uczuc ,a on mi wymyslal historyji ze sie ksiedza bal i jakies inne bajeczki -szczerosc to podstawa czuje sie dlatego jeszcze oszukana.
|