Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - juz sie gubie..
Wątek: juz sie gubie..
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-04-17, 13:02   #3
LadyMakbet18
Rozeznanie
 
Avatar LadyMakbet18
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: piekło, na kolanach Lucyfera
Wiadomości: 696
Dot.: juz sie gubie..

Cytat:
Napisane przez kausia Pokaż wiadomość
hej to znowu ja. jak ktoś czytłam mój oprzedni watek wie mniejwiecej jak wyglada sytulacja.
wiec potem juz bylo wszystko ok, gadal ze mna normalnie itd, slodkie slowka etc. lecz dziś, wczoraj bylo jeszcze wszystko w jak najlepszym porzadku, pisze do niego na steama, ten po kilku sek zrobil sie off. Napisalam mu smsa co sie znow dzieje - 0 odezwu, napisalam drugiego- znow 0 odezwu, wkoncu sie wkurzylam i napisalam mu - 'dobra widze ochoty ze nie masz gadac.. ;/ tylko ze ja pojecia nie mam co znow zrobilam, zachowujesz sie tak jakbys mial mnie juz w dupe.. wolge gadac nie chcesz ani nic. -' 0 odezwu, ale widze ze siedzi sobie na forum. nie mam pojecia co mam robic, na ten moment nie wyobrazam sobie bez niego zycia ale wiem ze jak bedzie tak dluzej to nie wytrzymam, nie wyobrazam sobie tak zwiazku, kocham go jak cholera, ale pojecia nie mam do robic. Dodam jeszcze ze ostanio jest wogle załamany wykryto u niego problemu z watraba [ nie pije. ], to go zamałamo jeszcze bardziej, rok temu wykryto u niego guza na mozgu, nie ma zadnych przerzutow ani nic, ale wiadomo od tamtej pory nie usmiacha sie tak czesto jak kiedys itd, do tego doszla ta watraba [ 2 dni temu sie o tym dowiedzial] rozumiem ze jest zalamany i wogle, staram sie mu pomoagac jak umiem, wspierac go itd. Ale on wogle nie chce ze mna gadac, rozmawialam z nim na ten temat ale mówil ze wszystko jest ok itd, ale widze ze nie, pojecia nie mam co robic. nie piszcie ze musi sie otrzasnac, zeby poczekala. Ja to wiem, ale nie potrafie tak ze wogle z nim mam nie gadac itd, widze ze on unika kontaktu, boje sie ze daj mi znaki ze juz mnie nie chce. Teraz ciagle placze, pale papierosa za papierosem z nerów. Boje sie ze sie załamie przez to wszystko.

Jestes kobieta- bluszcz. Narzucasz sie facetowi.
A nawet jesli nie mial ochoty z Toba pogadac, to miał do tego prawo, nie mozesz wnikać w kazda komórke jego zycia prywatnego, to conajmniej chore.

A i wiesz, nie musiałas zakładac nowego wątku.
Jeszcze troche i bedziesz zakładac typu "napisałam mu smsa, nie odpisał przez 15 min, co zrobic"
__________________
Od paździora, studentka AGH, kierunek: automatyka i robotyka


Je t'adore mon cheri



Czy tkwisz w toksycznym związku?!

https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=3295

Edytowane przez LadyMakbet18
Czas edycji: 2009-04-17 o 13:06
LadyMakbet18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując