Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Spirala - wątek zbiorczy!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-04-17, 17:57   #2169
AnneMauro
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 71
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez stokrotka28 Pokaż wiadomość
Kilka zdań ode mnie dotyczące i libido i cery.
Spiralę założyłam bezpośrednio po odstawieniu tabsów ( odstawienie-miesiączka-założenie spirali). Przez pierwsze 1,5 miesiąca rzeczywiście mój organizm przeszedł burzę bo i włosy, skóra i paznokcie się pogorszyły a szczególnie cera. nigdy nie miałam jakiś wyprysków a tu proszę....Na szczęście teraz jest już o.k wszystko wróciło do normy a ze spiralką jestem 5 cykl.
Co do libido...była poprawa ale nie aż taka wielka...też potrzebowałam czasu. Teraz dopiero mogę powiedzieć że naprawdę mam ochotę na sex ku radości tz.

nie wiem jak mirena może wpływać na organizm ale moja gin właśnie przez hormony mi ją odradziła....bynajmniej na razie póki nie skończę 40 a to jeszcze 11 lat przede mną.

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

a i jeszcze zapomniałam dopisać, że co do libido to dużą rolę odgrywa nasze nastawienie psychiczne ( mózg ludzki jest zaskakujący )!
Dzięki Drogie Panie za opinie!
Mirenę założyłam zaraz po odstawieniu tabletek, więc możliwe, że gorsza cera, to skutek ich odstawienia... I daj Boże, że się za jakiś czas ureguluje, bo ostatni raz problemy z cerą miałam na studiach, czyli baaaardzo dawno temu ;-) (jestem już w wieku, kiedy Mirena jest chyba najbardziej odpowiednim rozwiązaniem ).
Najbardziej martwi mnie to libido, bo przy tabletkach było masakrycznie niskie, a do tego jeszcze suchość... Mam nadzieję, że i to się ureguluje. Wiem, że mózg ludzki jest zaskakujący, ale nie umiem sie "zaprogramować" tak, że wszystko jest ok i wtedy będzie ok... W zasadzie powinnam go raczej zaprogramować, żeby się za bardzo nie wtrącał i pozwolił działać naturze, ale chyba się cholernik zaciął czy coś, bo nie chce się wyłączyć ...
Wciąż mam nadzieję, że Mirena to droga do pełni szczęścia ;-) no więc czekam wytrwale, aż przyjdzie!
Pozdrawiam!
AnneMauro jest offline Zgłoś do moderatora