2009-04-19, 13:53
|
#1036
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z ciemnego pokoju
Wiadomości: 8 594
|
Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Cytat:
Napisane przez BlackAndPink
Tak samo się cięłam,ale prób samobójstwa nie było bo się za bardzo bałam chociaż miałam straszną ochote.
Robiłam rany tym co miałam pod ręką - noże,nożyczki , cyrkiel ,żyletka itp itd to było jakoś w wieku 14-15-16lat potem zdałam sobie sprawe że to nie pomaga , a wstyd z ranami chodzić walczyłam ze sobą dość długo, wmawiałam sobie właśnie tak jak wyżej napisałam że to wstyd tak z tym chodzić ,że mi to niepotrzebne a dodatkowo kiedyś zapomniałam założyć bandażu na rękę - nauczycielka zobaczyła moje rany i miałam przechlapane 
Myślę że najczęściej takie coś występuje u nastolatków okres buntów i te sprawy i że z wiekiem to przechodzi 
Mnie już do cięcia się nie ciagnie i całe szczęście że nie mam po tym żadnych ''pamiątek''
|
no cóż niekoniecznie trzeba mieć te 15 lat żeby sie ciąć ... ja miałam 18 lat wtedy i cięłam sie w miejscach zakrytych więc nie było to też na pokaz .
__________________
Be My Mirror, My Sword and Shield
|
|
|