[zyskowa]

Napisane przez chitty

sama już nie wiem... z jednej strony to tak, mówił że bardzo by chciał i w ogóle.. ale moja koleżanka powiedziała, że on ma rację - po co bym poznawała jego rodzinę?
mój kolega powiedział, że on przeleciał już nie jedną i zasługuję na kogoś lepszego. ale mój X miał wcześniej dziewczynę przez 2 lata - zdradzał by ją tak ciągle? hmm.
czekam aż się odezwie, jeżeli nie to znaczy, że mój kolega miał rację powiedziałam mu jasno: jeżeli tylko o to ci chodzi to źle trafiłeś.
ale może też uraziłam go dając mu do zrozumienia, że mam go za kur**arza..

jeśli traktowałby Cię poważnie to chciałby żebyś poznała jego rodzinę - takie jest moje zdanie. Faceci