|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Mnie się wahało między 80.0 a 80.3 i tak się bujało w tym przedziale Ale teraz mam 79.8 i czuję jak schodzi ze mnie zgromadzona przed okresem woda, biegam do łazienki co chwilę. Może niedługo zobaczę na tej wadze coś bardziej optymistycznego 
Rzecz gustu, ja mam trochę dość już tuńczyka i chętnej bym zjadła szprotki. Ale one zwykle mają więcej tłuszczu, ten sos pomidorowy polepszają.
Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2009-04-20 o 15:40
|