A co ty robisz dla TŻ?
Jest cudny wątek o naszych TŻ i tym co robią, że czujemy się numerem jeden. Większosc z nas wymienia tam drobnostki z codziennego życia - bo to one tworzą całośc tak naprawde.
No więc my jesteśmy księżniczkami dla naszych TŻ.
A co my robimy żeby poczuli się świetnie? Jak dbacie o związek? Jak z "higieną" w waszych relacjach? Jesteście uczepione jak jemiołki, puszczacie ich całkiem luzem, przymykacie oko czy jesteście przyjaciółkami?
Co robicie, żeby Wasi męzczyźni poczuli się naprawdę kochani i dopieszczeni?
|