|
Świat mi się rozpada, a raczej rozpadł.
Witam wszystkich! dwa tygodnie mój mąż zmarł. Zostawił mi długi, zadłużoną wszędzie firmę, troje małych dzieci, i 40 zł .Nie wiem co mam dalej robić. O rentę złożyłam wniosek i o wychowawczy także. Najmłodszy synek dopiero skończył dwa latka. Co jeszcze mogę zrobić. Dodam że wynajmowaliśmy mieszkanie i nawet na dzień dzisiejszy nie mam domu.
rodzina nie jest zamożna żeby mnie spierać. Moja Mama sama mieszka na małym pokoiku z możliwością korzystania z kuchni i łazienki. Pomóżcie dalej żyć.
|