na poczatku sie schizowałam ze nie działaja albo cos

niekiedy rogi mi sie odklejaja ale nie przejmuje sie zbytnio..
docisne, przycisne i jest ok
co do implantów to marzą mi sie cycuszki

mam nieszczesne
70A i watpie ze mi jeszcze urosna

bo jakby nie patrzec
mam juz te 19lat rocznikowo.. ehh.. mam nadzieje ze bedzie mnie
w niedalkiej przyszłości stać.. mój tż mowi ze to durny pomysl
jednak ja bede sie czuć jeszcze pewniej i lepiej, wiec czemu nie
miałam juz jedna operacje.. troche postękałam z bolu
ale idzie przeżyc

przynajmniej teraz lepiej sie czuje
i nie wstydze choc i tak dalej widze niedoskonałości

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------
tez bym nie powiedziała ze jestes taka młodziutka..
a tu prosze, miłe zaskoczenie

..ja za kilka tygodni
mam maturke

..teraz ja trzymam za Ciebie kciuki
za kilka tygodni Ty bedziesz trzymac kciuki za mnie
