[LilianaB]

Tylko pozazdrościć. Ja mam duże problemy ze skórą : twarz, górna część pleców no i nieszczęsny dekolt. Mam 27 lat i 7 letnią córkę także ciążę przeżyłam no ale zmiany hormonalne zrobiły swoje w sensie negatywnym oczywiście. Muszę przyznać że solarium baardzo pomaga, ale muszę wybierać. Cera i skóra poprawiła się na tylę , że buzia się zaleczyła a plecy stały się gładziusieńkie!!! ani śladu pryszczy. No ale niestety pozostały popękane naczynka które mnożą się od roku w błyskawicznym tempie. Najgorszy problem mam z dekoltem. Wyskakują mi co jakiś czas bąble podobne do ugryzień komara które strasznie swędzą. Drapie się nie kontrolując odruchów i potem pozostają czerwone plamy lub naczyniaki o średnicy jakieś 3 mm. Kosmetyczka twierdzi że nie da się ich zamknąć. Jestem w kropce. Pomocy. Może ktoś poradzi mi czym smarować chociaż dekolt aby się nie marchał, pryszczył i nie swędział? Dodam że myję się regularnie, żeby nie było wątpliwości . Twarzą jestem już tak załamana że nie szukam ratunku. Pozdrowienia.