|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 767
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
Napisane przez kaska87
też bym tak chciała, ale wątpię byśmy dostali dobrą pracę od razu po studiach, teraz pracujemy dorywczo w sumie mamy ok 1,000 razem więc nic  ja się postaram odkładać choćby to co teraz zarobimy 
|
hmmmm tysiak to mało? Rocznie 12 tys. Reszta z prezentów. A wiadomo, że jak sie uniesiesz honorem i powiem rodzicom, ze nie chcesz od nich kasy to i tak Ci ją dadzą w prezencie skoro mogą sobie na to pozwolić. Poza tym nie ma co się nastawiac na to, z ekazdy da po równo, moi znajomi duzo zawdzięczają pomocy rodziców dziewczyny i dobrze im sie żyje, jego rodzice nie bardzo im pomagają(tzn. nie jest to równa pomoc, że jedno daja stówe to drudzy też), nie wnikam dlaczego, ale jest to raczej pomoc jednostronna i sobie zyja im dobrze. Bardzo dobrze Cie rozumiem, że lecą w kulki z Wami, ale chyba nie ma innej opcji jak ich olać. Ja bym zrobiła tak - powiedziałabym im tak: powiedzieliście, ze zapłacicie to zarezerowaliśmy to, to i to, płacicie połowę, tu kwota ... zł, niech sie spinają, że będa musieli zapłacić, bo macie w d ich zagrywki i sobie na boku zbierajcie kase a im nie odpuszczajcie. Na złość a co JA bym wprawdzie tak rodzicom nie zrobiła tylko uniosła się honorem i sama uzbierała na spółke z drugimi rodzicami, żeby tym moim było głupio, że sa takimi .... co sie wycofują z tego co wcześniej ustalili.
Cytat:
Napisane przez aniolekKB
U mnie też póki co średnio. Czekają nas dwa sądne tygodnie. Na razie nie mogę nic zdradzić
Pracy jak na razie też nie mam załatwionej  Dziwne, żeby żadna szkoła nie potrzebowała anglisty
Samoa, witaj po przerwie 
|
ojacie, brzmi obiecująco
Witam po przerwie, tak tak, długa była, az tydzień mnie nie było, jednak to nie nałóg, bo wytrzymałam bez wizazu i nie miałam deliry
Cytat:
Napisane przez tancerka212
ja to żeby nie odczuwać tak tęsknoty za tżtem w tygodniu to siedzę z wami tu jak jakiś uzależniony od wizażu człowiek no ale same zobaczysz ze jak się nie ma tżta pod ręką to się nie ma co robić w codzienne wieczory.. no to będziemy we dwie juz tu siedziec 
talerzyków kupię 6 malutkich narazie- mam nadzieje że sprzedają malutkie oddzielnie a nie z filiżankami- bo nie chcę filiżanek jak mam kubki... a jak nie bedzie malutkich to biorę takie średnie chyba i będę na nich jeść kanapki i popijać herbate z kubków 
a co do pogrzebu to nic na to nie poradzę że tak sie stało jak sie stało... rodzice tżta i tż rozumieją że nie dam rady przyjechać na pogrzeb przez tą głupia uczelnię.. ale szwagier i szwagierka będą mieli wesele jeszcze w żałobie chyba więc moja skromna nieobecność nie będzie żadnym grzechem... matko mam nadzieję ze już sie skonczą te pogrzeby i nikt nie będzie miał żałoby za rok w sierpniu...
a w ogóle to tesciowa się dowiedziała przypadkiem że bank w którym miała odłożone pieniądze na dwa wesela zamknęli 3 miesiące temu- znaczy się oddział chyba... to nie mają oni obowiązku poinformowac o tym klientów??????? dziwne...
|
ale robisz zakupy Mi sie odwidziały zakupy rtv agd i wyposazenia kuchni, bo własciwie wszystko mamy, ale jakoś juz mnie to nie cieszy. Znudziło mi się, teraz rozkminiam jak tu zdobyc kase na mieszkanie i podróż poślubną
A co do tego, że obie bez tż, ja wytrzymam Dziwnie będzie tylko.
ja sie poważnie martwię o babcię, w sumie rok w perspektywie jej wieku to sporo...co do żałoby ja tam sie nie przejmuję, bo jestem pewna, że umierająca osoba wcale by nie chciała wielkiego zachodu z powodu jej śmierci. JA tylko chcę, żeby babcia była na moim weseleu, bo ona bardzo tego chce i juz bardzo długo na to czeka i jest bardzo kochaną babcią
jakby bank upadł o by media o tym trąbiły, spoko A oddział jak oddział, chociaz tz w bph chcieli wysłac nad morze, żeby zamnknąl konto
Cytat:
Napisane przez kaska87
ja dzieci lubię, ale nie swoje i na 10 minut 
|
ja tak samo
|