2009-05-04, 10:48
|
#1066
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 271
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Tak jak obiecałam zwierzam się ze swojego "cukrowania"...
Pastę gotowałam ponad godzinę, z przerwami (przez 3 dni).
wyszła mi mocno brązowa, twarda...
myślę, ze jest to bardzo fajny sposób na pozbycie się zbędnego owłosienia.
jednak tego dnia co podjęłam się myślę, że było stanowczo za gorąco bo pasta podczas wyrabiania w dłoniach po prostu płynęła mi po rękach. Momentalnie robiła się za miękka do depilacji.
Wtedy postanowiłam, że ją troszkę podgrzeję i użyję jako wosku. Nakładałam małymi porcjami na skórę, przykładałam kawałki pieluchy tetrowej i .... zrywałam. włoski wyłaziły . Jednak wg mnie zbyt długo się z tym schodzi... w rezultacie pogodziłam się z depilatorem i dokończyłam dzieło
niemniej jednak polecam ta metodę, ale chyba lepiej sie sprawdzi w chłodniejsze dni.
|
|
|