Dot.: Prezetny na Komunię- dla chłopca i dla dziewczynki
witam.To ja założyłam ten wątek. Dzieki za tak duzy odzew. Wczoraj byłam na komunii chrześnicy męża. Po długich negocjacjach z mężem doszliśmy do wniosku,że kupimy zegarek. Kosztował nie mało,bo 500 zl. Dziewczynka zadowolona.To była seria z baby-g ,casio z delikatnie różowym paseczkiem.Myslę,że kupno prezentu wiąże się przede wszystkim z możliwościami finansowymi i podejściem do tematu. Można przecież kupić biblie dzieecku. !!Rzeczowo i na temat. Tylko moda teraz jakaś dziwaczna na "szaleństwo prezentowe". Widziałam,ze raczej przeważyły koperty z pieniędzmi wśród przezentów.Pozdrawiam
|