2009-05-04, 19:28
|
#230
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
Napisane przez sorejna
Dziewczyny, uśmiałam się z Waszych czopkowych przygód
sweet biedaczek nie zdążył się rozpuścić  daj mu szanse wieczorem, najwyżej pogna Cię w nocy
martusia gratuluję powiększenia rodzinki, słodki ten Wasz nowy domownik. Tylko niech z Wami nie śpi, bo go jeszcze zgnieciecie
śmigam pobuszować w lodówce, bo mój wewnętrzny potwór znów daje o sobie znać 
|
Oj z tym spaniem to nie taka prosta sprawa. Wczoraj spała i teraz też z małżem śpi. Jak się o niej zapomni to szczeka, poza tym kot też się do łóżka pcha... 
---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------
Cytat:
Napisane przez sorejna
Jak pisałam wcześniej dopiero wracam do swojej wyjściowej wagi, a jetem w 16 tygodniu.
W kalkulatorach wagi ciąży wychodzi, że najlepiej będzie jeśli przytyję od 13 do 18 kg.
Ale czy uda mi się tyle przybrać na wadze?
Wiem jedno, na pewno nie ma się czym przejmować 
|
Grunt to nie przeżywać. Zresztą ja raczej będę się cieszyć jak mi jak najmniej przybędzie 
---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------
Cytat:
Napisane przez karenina19
Hej dziewczynki,
J estesmy juz w domku po usg...
Ehh....wiem, ze kazde usg jest wyjatkowe, ale jakos to wyjatkowo mnie wzruszylo...No wiec moje male szczescie ma juz prawie 7 cm, co dokladnie odpowiada wiekowi ciazy
I tym razem bylo bardzo ruchliwe... Ale najlepiej na samym poczatku usg - bylo bardzo spokojne, lekarz powiedzial, zebym zaczela cos mowic do brzucha no i zaczelam mowic i od tego momentu maluszek zaczal sie tak ruszac!! Najpierw jedna lapke podniosl kolo glowki tak, ze mam zdjecie, na ktorym wyglada to jakby mowil "Hej, tu jestem!" Pozniej juz skakal, machal nozkami i raczkami Zdjecia mam w koncu fajne i wstawie jak tylko zeskanuje... No wiec jestem mega szczesliwa...
Moj tz niestety nie zdazyl na usg, wpadl do gabinetu tuz po...troche mi go zal bylo, ale wszystko mu opisalam z 10 razy juz wiec jest tez szczesliwy...
|
Moje słonko przespało ostatnie USG. Ale za to parę minut przed wejściem do gabinetu rozrabiało bardzo
|
|
|