Dot.: Uzależniona od słodyczy... ktoś jeszcze ? Jak się ogarnąć i zaprzestać ??
Halo jest tu ktos?? 
Bo muszę się pochwalić, że od kiedy razem zaczęłysmy nie jadłam słodkości I przeżyłam ta najgorsza pogodę (deszcz, ja zawinięta w kocyk oglądam filmik i...nie jem czekoladki szok) a dzisiaj już ładniej, wyciagam z piwnicy rowerek i śmigam nim do pracy I normalnie powiem Wam, że dużo lepiej sie czuje...tak jak moje ciało się z tych toksyn oczyszczało - albo to mój wkret cholera ale dobry jest 
Jak na razie obsmarowałam się balsamem ujędrniającym i brzuch zawinęłam w pas wyszczuplający- przygotowania do lata pełna parą
|