Dot.: Czy potłukłyście, upuściłyście, zgłubiłyście... perfumy?
Też nie 
W innych sprawach jestem roztrzepana i nieuważna jak nie wiem co (nawet mnie samą to zaczyna irytować ), jeśli zaś przychodzi mi obcowac z perfumami to nagle odzyskuję grację, rozwagę i delikatność ptaszyny
Nigdy im włosek nie spadł z główek
Edytowane przez piroksena
Czas edycji: 2009-05-16 o 18:24
|