2009-05-17, 18:13
|
#1
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubelskie ;)
Wiadomości: 158
|
Metody pozytywnego uczenia się- czyli jak nie uczyc sie na pamiec :))
Witam wszystkich!
Zalozylam ten watek poniewaz nie moglam znalezc w Internecie zadnej metody na pozytywne uczenie sie materialu. Mam z tym wielki problem poniewaz odkad pamietam, wszystkiego uczylam sie na pamiec.
Nie chce abyscie pisali w tym watku glupot w sensie"Jak ktos naprawde chce, to i sie nauczy" bo to mi nie pomoze...
Problem tkwi w tym, ze czytam wszystko ze zrozumieniem jednak po jakims czasie nie potrafie obrac tekstu w sensowne zdania, nie pamietam roznych rzeczy np. nazwy jakis zabiegow pielegnacyjnch(gdy czytam np. czasopisma o urodzie)
Zawsze gdy uczylam sie do szkoly to tylko i wylacznie na pamiec, zajmowalo mi to duzo wiecej czasu niz tym, ktorzy preczytali kilka razy teks i mogli pisac sprawdzian czy odpowiadac...
Ale niestety.. ja nie potrafilam i nadal nie potrafie uczyc sie na rozumienie..
Myslalam juz nawet nad kupnem lecytyny, ktora polepsza koncentracje i poprawia samopoczucie.
Bardzo bym chciala abyscie podzielily/li sie ze mna swoimi sposobami na efektywne uczenie sie..
Spacer z psem rowniez mi nie pomaga, zimny prysznic to samo, poprostu nic czuje sie ja glupek, ktory juz cale zycie bedzie musial klepac na blache aby cos powiedzial nastepnego dnia a za rok juz nic nie pamietal..
Poprostu nie znam sposobu na lepsze skoncentrowanie sie i nie piszcie prosze abym wyrzucila przez okno tv czy laptopa bo to tez mi nie pomoze
__________________
02.03.2009 koniec z paleniem ! 
'Chcę żyć pełnią życia, chcę wyssać wszystkie soki życia, by zgromić wszystko to, co życiem nie jest (...) By nie odkryć tuż przed śmiercią, że nie umiałam żyć'
Edytowane przez evebeve88
Czas edycji: 2009-05-17 o 18:15
|
|
|