Dot.: Lubelskie Żonki!! cz. III
hej,
eh ja też bym się chętnie umówiła z wami na spotkanko bo już mi się nudzi w domciu - ale niestety nie mam komu ani nie mam możliwości narazie (bo karmie) Krzysia zostawiać no a do Selki troszki daleko ode mnie 
Martynka kurs by było fajnie skończyć ale jak się trafia fajna praca to chyba lepiej do pracy bo teraz jak widać niestety nawet na forum trudno prace znaleźć
Skrzatek no to staraj się rodzić równo ze szwagierką we dwie raźniej 
Tola fajnie że się z siostrą spotkasz to pewnie czasu na wizaż nie znajdziesz 
a u mnie kryzys wojna domowa bo mnie czasem ten Tż tak wkurza i ta jego rodzinka ... wrrrrr
a teściowa wpadła oczywiście na kolejny genialny pomysł żeby dziecko uspokoić to będzie woskiem lała (co i jak nie wiem bo nie znam takich zabobonów) poprostu nerw mnie rusza jak ona coś wymyśli ale nie ma szans nie dotknie mi sie nawet do dziecka nie dam
|