Orientujecie się ile trwa zamykanie konta bankowego?
Sytuacja wygląda tak,że moja chrzestna zapytała się mnie czy może przelać wszystkie pieniądze ze swojego polskiego banku na moje konto bo chciałaby wogóle zlikwidować polski rachunek.Sama mieszka za granicą.
Oczywiście zgodziłam się i ona wydała dyspozycję zdaje się 1 maja.
Do dziś pieniędzy na moim koncie nie ma,chrzestna pyta się czy dotarły i czy wszystko w porządku no ale nie dotarły.Chrzestna skontaktowała się z osobą prowadzącą jej sprawę i powiedziano jej, że pieniądze są już zakredytowane (cokolwiek to znaczy????) ale jeszcze nie są do dyspozycji.
Orientujecie się co to może znaczyć i ile może trwać taka procedura.Ciotka jest już zaniepokojona a ja kompletnie się na tym nie znam.
Może mój bank coś przetrzymuje w co wątpię?
|