Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
Napisane przez irie18*
ale z drugiej strony człowiek wierzacy w ciezkich chwilach liczy na wsparcie Boga, modli sie itp. A ateista musi radzic sobie sam takze cos za cos  Zreszta przekonanie o tym ze ateista nagina zasady bo sam je sobie stworzył jest troche głupie. Jakby nie patrzec wszyscy zyjemy w spoleczeństwie w ktorym niezaleznie od wiary obowiazuja okreslone normy moralne.
|
akurat moja moralnosc nie jest zalezna od zasad ktore spolecznie sa powszechnie przyjete moralnosc jest pojeciem w wzglednym..i wiele obecnie postaw ktore moralnie sa akceptowalne mnie sa obce i dalekie od zaakceptowania i przyjecia....wiec wytłuszczony tekst to żaden argument...
co do Dawkinsa....forma jego przekazu jest zenujaca i tyle...
dyskusja ostatnimi resztkami sił....utrzymuje sie na konkretnym poziomie..wiec z mojej strony rowniez EOT
Elfir..masz cierpliwosc kobieto godna podziwu
Deede mimo swojej chaotycznosci pozytywnie mnie osłabiasz
__________________
...noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu).
Edytowane przez aniko 23
Czas edycji: 2009-05-25 o 16:19
|